Kategorie
Przepisy

owsianka mandarynkowa

owsianka mandarynkowa

Czujesz ich zapach? Czujesz na twarzy ten tryskający sok w momencie obierania? A czujesz święta?

 

🍊MANDARYNKI🍊

 

Takie małe, niepozorne, a dają tyle niesamowitych doświadczeń 🍊😂

 

Ja dzisiaj użyłam ich do swojej codziennej owsiankowej rutyny 🙂

• 3 łyżki płatków owsianych
• 1/2 banana
• 1 łyżeczka siemienia lnianego
• miks orzechów – patrz. zdjęcie
• miks suszonych owoców
• cynamon
• 3 goździki
• 1 łyżka odżywki białkowej (można ominąć) ja używam od AllDeynn
• mandarynki ile się chce i lubi
• 120 ml napoju roslinnego. Ja uwielbiam waniliowy GoVege z Biedronki 🙂

 

Do garnka wsyp płatki. Zalej wodą ponad stan. Dorzuć goździki, siemię i zacznij gotować. Jak owsianka zacznie gęstnieć dodaj odżywkę i cynamon. Wymieszaj i dorzuć rozciapcianego banana. Calość dokładnie wymieszaj i przełóż do miseczki. Dodaj resztę swoich ulubionych składników.

Ja zawsze mieszam kilka rodzajów orzechów (uwaga z ilościami, bo są bardzo kaloryczne!) i suszonych owoców. Drobno kroję i posypuję owsiankę. Na koniec ulubione owoce i włala! Calość zalewam ciepłym napojem roślinnym 🙂

 

Nie wiem ile całość ma kalorii (wiele zależy od dodatków np. orzechów, nasionek itp.), ale obstawiam, że między 400-550 kcal.

 

Bardzo lubię syte śniadania.

 

Dobrego dnia piękne głowy!

 

Martyna @zdrowostki

#świadomiejesz

 

Więcej treści
Przepisy

Chlebek bananowy

Wiemy już, że warto ratować samotne banany. Czas się wziąć za bardzo dojrzałe banany!    Idealnym sposobem na czerniejące banany jest zrobienie popularnego chlebka bananowego.

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

TIKKA MASALA

TIKKA MASALA

Przetrzyj oczy, żebyś mógł_a wyraźnie widzieć co mam Ci dzisiaj do przekazania 🙂

Pamiętasz przepis na indyjskie wysokobiałkowe chlebki naan?

Wiem, że na sucharka smakują świetnie, ale co powiesz na przepis, do którego Twoje chlebki będą pasować idealnie?

Jak już jeździmy sobie w tym pandemicznym czasie palcem po mapie, a w zasadzie to chochlą po mapie, to wróćmy po raz kolejny do pachnących przyprawami Indii!

 

Łap prosty przepis na indyjską Tikka Masalę z kurczakiem lub jak wolisz, możesz użyć tofu, seitan, kotlety sojowe, a nawet wrzucić tam jajko. Trzeba dbać o odpowiednią podaż białka, a wyżej wymienione składniki są właśnie jego źródłem 🙂

Zakładaj fartuch, podwijaj rękawy i …zaraz, zapomniałam o tym, że najpierw powinno się sprawdzić, czy nasza spiżarka nie straszy pustkami i iść po zakupy. JAK ZWYKLE „FO PA”. 

 

WYBACZ.

 

Okej, to idź na zakupy. Wybierz same dobre składy (bo to potrafisz), wróć do kuchni i zerknij jeszcze raz na początek poprzedniego zdania. Teraz się uda. Trzymam kciuki!

 

PRZEPIS NA 2 PORCJE

 

PRZYGOTUJ:

 

MARYNATA DO KURCZAKA

  • 300 g kurczaka lub jego zamiennika
  • 75 g jogurtu naturalnego
  • 1 duży ząbek czosnku lub 2 małe
  • sok z 1/2 cytryny
  • 1 łyżeczka startego imbiru
  • 1 łyżeczka garam masali
  • sól do smaku

 

Kurczaka pokrój na kawałki i przełóż do miski. Dodaj wszystkie wyżej wymienione składniki. Czosnek oczywiście zetrzyj, posiekaj lub przyciśnij przez praskę 🙂 całość dobrze wymieszaj, okryj folią i przełóż do lodówki. Im dłużej będzie sobie tak stało tym lepiej. Daj mięsku min. 10 minut, a jako zostawisz go na noc w ciemnej i zimnej lodówce, to już w ogóle będzie bardziej smakowitym kurczakiem.

SOS:

  • 500 ml pasaty pomidorowej – te z Biedronki / Lidla w wysokich szklanych butelkach są dobre. Ja ich przynajmniej użyłam
  • 1 niewielka cebula – najlepiej użyj czerwonej
  • 2 łyżki oleju rzepakowego /oliwy
  • 80 ml jogurtu naturalnego
  • 50 ml śmietanki 30% – od tej ilości się nie zginie! MATKO BOSKO ŚMIETANĘ TRZYDZIESTKĘ KAŻE BABA DODAĆ…
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka startego imbiru
  • 2 łyżeczki garam masali
  • 2 łyżeczki kuminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka mielonej kolendry
  • Sól, pieprz do smaku

Wyjmij kurczaka z lodówki. Cebulkę drobno posiekaj. W garnku rozgrzej olej i podsmaż cebulkę z czosnkiem i imbirem. Dodaj przyprawy i wymieszaj (sól, pieprz później). Takie podpiekane przyprawy są bardziej aromatyczne! Zmniejsz ogień i dorzuć kurczaka wraz z całą marynatą. Chwilkę mieszaj i dolej pasaty.


Całość dokładnie przemieszaj.

Teraz zrób streczing!

Skłon w dół. Wyprost.
Skłon w dół. Wyprost.
Przeciągnięcie w prawo.
Przeciągnięcie w lewo.
Wracaj do pracy.

Kurczak dochodzi 🙂


Do gotującego się kurczaka dodaj sól, pieprz i wymieszaj. Poczekaj jeszcze chwilkę. Jak upewnisz się, że kurczak jest już gotowy, to wyłącz ogień. Daj daniu chwilkę na odparowanie. Po tym czasie dodaj jogurt i śmietankę. Mieszaj energicznie, by całość się ładnie połączyła.

Czy wiesz, że…


Właśnie skończyłaś_eś robić Tikka Masalę?


Gratulacje 🙂


Jak nie masz chlebków naan, to danie możesz spokojnie zjeść z ryżem, kaszą (bulgur, jaglana, kuskus będzie pasować fajnie), albo makaronem. A jak nie masz niczego z powyższych to nawet z polską bułką albo chlebem. A jak nie masz tego, no to sorry, ale zjesz bez dodatków 🙂

Koniecznie daj znać jak poszło!


Chętnie udostępnię Twoje kuchenne rewolucje u siebie na profilu! 

A co! Niech inni patrzą jakich zdolniachów mamy w teamie 🙂


Tylko pamiętaj oznaczyć @zdrowostki 🙂


Trzymaj się zdrowo, dbaj o siebie i o innych!

Więcej treści
Przepisy

PESTO Z LIŚCI RZODKIEWKI

Nie wyrzucaj liści rzodkiewki! Zrób z nich pesto!   Nie lubisz marnować jedzenia? Musisz wiedzieć, że niektóre części warzyw są całkowicie jadalne, chociaż większość ludzi

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

DOMOWA GRANOLA

DOMOWA GRANOLA

Dobry dzień?

Będzie dobry jak sobie o nim tak pomyślisz!

A żeby Ci w tym pomóc, to postanowiłam, że podrzucę cichaczem na Twoją skrzynkę prosty jak konstrukcja młotka przepis na domową granolę. Doskonale zdaję sobie sprawę jak ciężko znaleźć sklepowe mieszanki z dobrym składem. Większość asortymentu to po prostu paczku cukru z lichej jakości olejami i kilkoma % zboża. Przeliczałaś_eś kiedyś ile łyżek cukru jest w paczce zwykłej sklepowej granoli? Na @zdrowostki pisałam wiele razy o takich produktach 🙂 masz ponad 1600 postów do przejrzenia! Nie pisałam ich dla siebie- nie potrzebuję mieć złotych myśli. Pisałam je dla Ciebie i dla Twojej świadomości.

Moja granola jest bez dodatku cukru: białego, kokosowego, brązowego, trzcinowego, czy innego magicznego, a także bez dodatku oleju palmowego/kokosowego/rzepakowego/słonecznikowego. Nie znajdziesz tu również żadnych ulepszaczy, poprawiaczy kondycji. Nie ma w niej aromatów Gucci ani barwnikówL’oreal. Ja po prostu poczęstuję Cię dobrym składem i synonimem zdrowia. Oczywiście ona nie ma zera kalorii i nawet nie będę Ci mydlić oczu nazwą FIT. A mogłabym!

FIT NATURALNA ZDROWOSTKOWA GRANOLA BEZ DODATKU CUKRU I OLEJU PALMOWEGO.

Marketing jest okrutny co? Łatwiej nam przytulić produkty, które są oklejone pięknymi hasłami. Nikt nie kupi „GRANOLI”. Producent, by poczuć smak pieniędzy nieświadomych konsumentów, musi im wcisnąć, że jego granola jest BIO/FIT/EKO/NATURAL i BEZ (bla bla bla). No tak…a potem BEZ SENSU wydaje się pieniądze na paczkę cukru i tłuszczu.

W mojej książce #świadomiejesz kwestie chciwego marketingu są poruszane non stop 🙂 Przeczyłaś_eś już darmowy rozdział o cukrze? 

Koniec autopromocji. 

 

ŁAP PRZEPIS

  • 100g płatków owsianych górskich
  • 2 duże łyżki erytrtyolu lub innego słodzidła. Ksylitol też będzie super.
  • 1/2 łyżeczki ciemnego kakao
  • Duuużo cynamonu
  • Wybrane dodatki – patrz talerz

 

Ja do swojej dorzuciłam:

  • orzechy pecan
  • migdały
  • orzechy arachidowe
  • orzechy laskowe
  • siemię lniane
  • suszone morele
  • daktyle
  • rodzynki

Wszystkie składniki wymieszaj i przerzuć na suchą, rozgrzaną patelnię. Na średnim ogniu praż tak długo aż erytrytol się ładnie rozpuści. Bądź cierpliwa_y. U mnie to trwało jakieś 5-6 min. Granolę przełóż na talerz i daj jej odpocząć. Jak twardnieje i stanie się KRANCZI, połam ją i przerzuć do słoika.

UŻYWAJ JAK LUBISZ! 🙂


Przygotowanie tej granoli jest szybsze niż ubranie się, dojście do sklepu, przejście po sklepie, stanie w kolejce, płacenie, powrót do domu, umycie rąk, zrobienie siusiu, umycie rąk, otworzenie paczki i zjedzenie gotowego.

BYWAJ!

 

Wszystkiego zdrowego,

Martyna aka Zdrowostki

Więcej treści
Przepisy

SERNIK NIEFIT

Mama Zdrowostki x Martyna Zdrowostki SKŁADNIKI: 1 kg sera twarogowego – my użyłyśmy President, ale słyszałam, że ten z Wielunia jest najlepszy do serników 3/4

Do przepisu »
Przepisy

Sałatka Gyros

Sprawdź przepis, który znajduję się w PLANACH JEM W BIEDRZE MIĘSO BASIC SKŁADNIKI: 1 x opakowanie (120g) mix sałat Vital Biedronka 60g – ogórek świeży 170g

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

pieguski

pieguski

Dzień dobry!

 

Pomyślałam, że z okazji piątku wrzucę Ci przepis na podrasowaną wersję piegusków.

 

Nie będę naciągać cię na hasła „FIT PIEGUSKI”. One nie są fit! One mają kalorie, mają tłuszcz, można z nimi przesadzić, ale za to nie mają dodatku cukru i są na mące, która ma więcej wartości odżywczych 🙂

 

SKŁADNIKI:
• 150 g mąki pełnoziarnistej
• 70 g płatków owsianych górskich
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 70g ksylitolu/ erytrytolu lub innego słodzidła
• 1 jajko L
• 60 g masła
• 70 g gorzkiej czekolady – ja użyłam 100% SZTOS🔥
• 1 łyżka mleka – w razie gdyby ciasto było za suche

 

PRZYGOTOWANIE
Mąkę wymieszaj z płatkami, sodą, proszkiem i ksylitolem. Dodaj jajko, posiekaną czekoladę i masło (temperatura pokojowa). Zacznij zagniatać ciasto.
Tak, wiem będziesz się wkurzał.
Lep, ugniataj, lep, ugniataj, lep i lep aż wyjdzie kulka (jak na zdjęciu). Piekarnik rozgrzej do 180’C. Z ciasta uformuj kulki, spłaszcz i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ciacha piecz przez ok. 12-15 min do zarumienienia 🙂
Gotowe! Udało się 👍🏼


Najlepiej smakują na drugi dzień jak delikatnie stwardnieją 🍪

Wartości energetyczne i odżywcze. Mi wyszło 13 sporych ciastek.


Całość: 1855 kcal
B: 42g
W: 259g
w tym cukier – 19g
T: 91g
Błonnik: 35g

 

1 ciastko (ok. 35-40g) – 154 kcal
i 1 łyżeczka naturalnie występującego cukru.

 

Użyłam 100% gorzkiej czekolady, która nie ma dodatku cukru 🙂 więc nie znajdziesz w tym przepisie żadnego cukru dodanego 👍🏼

 

Sporo jak na 1 ciacho co? Domowe wypieki nie mają zera kalorii. Niestety…więc rownież polecam zachować umiar i klepnąć się w rękę jak będzie chciało sięgać po następne 😂☝🏼

1 ciastko smakuje tak samo jak 3 ciastka 👍🏼

A co Ty najchętniej pieczesz w domu? Masz jakieś fajne przepisy na podrasowane zdrowiem słodkości? 🙂

 

Dobrego piątku! 🍪
Dziękuję za Twoje wsparcie ♥️
#świadomiejesz

 

Więcej treści
Przepisy

Mango sticky rice

Kwiecień to środek sezonu na mango!    I zazwyczaj, kiedy mówimy o owocach sezonowych, myślimy bardziej o naszych rodzimych gatunkach, a nie tych egzotycznych. Ale

Do przepisu »
Artykuły

Co jeść w Hashimoto?

Hashimoto to jedna z coraz częściej diagnozowanych chorób. Zalicza się do chorób autoimmunologicznych, czyli takich, w których system odpornościowy atakuje własne komórki. W tym przypadku

Do przepisu »
Artykuły

Gluten a Hashimoto

Jak to z nim jest? Rozwiewamy wątpliwości Czy warto go ograniczać? Masz Hashimoto?   Ile razy słyszałaś_eś, że definitywnie musisz się pożegnać z pizzą, ciastkami

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

popcorn o smaku kebaba

popcorn o smaku kebaba

Wstawaj, wstawaj! Robota na Ciebie czeka!

Tak, tak, no cześć, dzisiaj postanowiłam przywitać Cię prostym jak linijka przepisem na zdrowszą wersję popcornu o smaku, który nie wiem JAKIM SPOSOBEM przyszedł mi do głowy 😀


PRZEPIS NA DOMOWY POPCORN O SMAKU KEBABA (ale nie takiego spod budki na PKP)

POTRZEBUJESZ:

 

  • Wysoki garnek
  • Pokrywkę do tego wysokiego garnka, a jak nie masz, to talerz myślę, że też przetrwa to bombardowanie ziarnem
  • Sprawną kuchenkę
  • 70 g ziarna kukurydzy – jak sypnie Ci się 100 g czy nawet cała paczka, to po prostu będzie go więcej 😀 Na końcu dostaniesz wartości energetyczne i odżywcze na 80 g produktu.
  • 1 łyżka oliwy, oleju rzepakowego
  • Przyprawa do kebaba lub każda inna, którą lubisz. Ja następną porcję zrobię o smaku czosnku z koperkiem albo po meksykańsku. Pssst! Czytaj składy przypraw! Często jest tak, że to paczki soli, cukru albo mąki z dodatkami.
  • Trochę soli
  • Jakieś 10 min czasu

PRZYGOTOWANIE:

Do garnka wlej olej, dodaj ziarna kukurydzy i zacznij wszystko powoli nagrzewać. Poczekaj do osiągnięcia maksimum mocy kuchenki, po czym zmniejsz do 6 (jak masz skalę do 9 – ja tak mam :D). Kontroluj, aby nic Ci się nie spaliło! Potrząsaj cały czas garnkiem, by ziarna nie przywierały. Jak zaczną skakać to wiedz, że zaczyna się impreza. Potrząsaj cały czas garnkiem i czekaj aż wojna ucichnie. Nie czekaj do ostatniego pstryknięcia, bo je spalisz. Co jakiś czas odsłaniaj pokrywkę, by zobaczyć, czy nie masz czasami węgla zamiast popcornu 🙂

Jak stwierdzisz, że wszystko gra, to posyp popcorn przyprawami. Dokładnie wymieszaj i pogratuluj sobie dobrej roboty!

 

Właśnie przygotowałaś_eś fastfood bardzo dobrej jakości!

WARTOŚĆ ENERGETYCZNA ODŻYWCZA na 80g / 100g produktu


Całość: 345 kcal

Białko: 6,3 g

Węglowodany: 47 g

w tym cukry: 0 g

Tłuszcz: 12,8 g

Nasycone kwasy tłuszczowe: 1,3 g

Błonnik: 5 g

Fajne makro (czyt. wartości odżywcze) co?


Cały talerz popcornu!


Zdecydowanie lepszy, bo ze zmniejszonym udziałem nasyconych kwasów tłuszczowych, soli i cukru 🙂

Nie jest FIT, nie ma 0 kcal, więc umiar zawsze wskazany.


Dobrego dnia i nie marnuj zdrowia na słaby skład,

Martynka aka Zdrowostki

Więcej treści
Kategorie
Przepisy

wegańskie racuchy

wegańskie racuchy

Wiesz, dlaczego lubię jeść zdrowo?

 

Po pierwsze – miło mi na duszy jak mam świadomość, że dbam o swoje ciało. Trochę traktuję je jak takiego małego brzdąca, który potrzebuje spożywać wszystko co najlepsze, by mógł się prawidłowo rozwijać.

 

Po drugie – przygotowanie zdrowych posiłków nie wymaga ode mnie spędzania wielu godzin w kuchni.

 

Po trzecie – zdrowe odżywianie nie jest drogie! Kompletnie nie wiem skąd się wzięło to niemądre przeświadczenie, że “aby żyć zdrowo trzeba mieć kupę kasy…”

 

By żyć zdrowo, nie musisz jeść jak z obrazka, telewizji, czy książki kucharskiej. Nie musisz kupować jagód goji, fit szejków, które w magiczny sposób wysysają „kilogramy” i w niemagiczny sposób robią to samo z pieniędzmi. Nie musisz kupować langustynek, indyka BIO i sproszkowanej guawy, by ŻYĆ ZDROWO!

 

Wystarczą naprawdę proste, tanie i łatwo dostępne produkty, by jeść zdrowo, czyli PEŁNOWARTOŚCIOWO, czyli tak, by dostarczać swojemu organizmowi wszystkich niezbędnych mu do pracy składników odżywczych.

 

Przecież doskonale wiesz, że Twój organizm pracuje 24h na dobę, 7 dni w tygodni i nie robi sobie przerw na fajeczkę, drzemkę, czy „toć daj człowiekowi odpocząć!”.

Wiesz do czego, by doszło jeżeli Twoje serce, albo płuca zrobiłyby sobie 10 minutowe leżenie do góry brzuchem na kanapie? NIE BYŁBY CIĘ TU ZE MNĄ!

 

ZDROWIEJ ŻYĆ możesz zawsze. Tylko od Ciebie zależy, kiedy to nastąpi 🙂


Podrzucam Ci przepis na szybkie, tanie i zdrowe wegańskie racuchy bananowe z miętą i z sosem kokos-orzech-cynamon. Nie mają 0 kalorii, ale za to są pełne wartości, których potrzebuje Twój organizm do pracy 🙂

 

POTRZEBUJESZ RACUCHY:

  • 100 g obranego banana
  • 50 ml napoju roślinnego – ja użyłam owsianego lub mleka krowiego w wersji niewegan
  • 30 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka budyniu waniliowego
  • 70 g jabłka
  • Kilka listków mięty

    SOS:
  • 50 g mleczka koksowego lub jogurtu wegan/naturalnego albo skyr, maślanka, serek. kefir – jeej! zamienników jest cała masa!
  • 20 g 100% masła orzechowego – polecam to z Biedronki GoVege albo z Lidla GoOn
  • cynamon
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub innego słodzidła

 

PRZYGOTOWANIE:

Banana zblenduj z napojem roślinnym (jak nie masz blendera, to rozgnieć mocno banan za pomocą widelca i dokładnie wymieszaj go z napojem). Dodaj mąkę, proszek i budyń. Wymieszaj dokładnie. Masa będzie dosyć gęsta. Jabłko pokrój w kostkę, a mięta porwij na kawałki, dorzuć do ciasta i wymieszaj.

Placki smaż na rozgrzanej patelni z obu stron. Jeżeli nie masz nieprzywierającej patelni, to za pomocą kuchennego ręcznika rozetrzyj na powierzchni olej.

Mleczko wymieszaj z masłem, cynamonem i słodzidłem.

Placki wyłóż na talerz i polej sosem 🙂 Jeżeli chcesz to dorzuć owoców 🙂 Mi wyszło 6 placuchów.


WARTOŚĆ ENERGETYCZNA ODŻYWCZA:


RACUCHY:

Całość: 269 kcal / 1 placek – 45 kcal = 1 delicja

W: 63g

B: 5g

T: 1g


SOS:

Całość: 198g

W: 10g

B: 5g

T: 18g


RACUCHY+SOS – 467 kcal

Nawiedzę Cię w nocy jak będziesz komukolwiek próbował_a wmówić, że zdrowe odżywiania jest nudne, drogie i angażujące czas 😀


Koniecznie daj znać jak Ci wyszły racuchy!


Jestem zawsze dostępna od poniedziałku do niedzieli na @zdrowostki lub razem z @szymito na @zdrowostki.team 🙂

Do zobaczenia w wirtualnym świecie! A jak zobaczysz nas gdzieś na mieście, to nie bój się wołać 🙂 Bardzo lubię rozmawiać z Wami na żywo!

Więcej treści
Przepisy

Aglio e olio z chorizo

Pasta aglio e olio znaczy po włosku dosłownie “makaron, czosnek i oliwa”. Pierwotna wersja tego dania zawiera tylko te składniki i, podobnie jak pizza, była

Do przepisu »
Przepisy

TZATZIKI

Tzatziki to w teorii sos jak każdy inny.  W zasadzie to taka grecka wersja naszej mizerii. Ale mimo tego ma w sobie coś, co sprawia,

Do przepisu »
Przepisy

HARIRA

Lecąc do Maroko miałam kilka kulinarnych celów, ale jeden był wyżej niż inne: znaleźć najlepszą harirę, wizytówkę tego kraju, której smak zabiorę do domu. Nie

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

Naleśniki z truskawkami i czekoladą

Naleśniki z truskawkami i czekoladą

Przepis pochodzi z mojego nowego projektu, który nosi nazwę SMAKUJESZ.

 

To zbiór przepisów. Takich moich.
Fajnych.
Smacznych.

Nie fit.
Odżywczych.
Dobrych dla Twojej głowy i Twojego ciała.

 
Do wykonania przez największego laika świata.

Będzie wege.
Będzie mięso.
Będzie balans.

 

Zaczynamy.

 

POTRZEBUJESZ:

* 50g mąki
* 2 jajka
* 2 łyżki erytrytolu
* 100 ml mleka lub napoju roślinnego
* 100g jogurtu naturalnego
* 2 kostka gorzkiej czekolady
* 2 krople aromatu waniliowego
* 120g truskawek

 

WYKONANIE:

Jajka wymieszaj z mlekiem lub napojem roślinnym. Dodaj słodzidło i mąkę. Wymieszaj dokładnie. Rozgrzej patelnię i zacznij smażyć naleśniki. Jeśli nie masz „nieprzywierającej” patelni, to za pomocą kuchennego ręcznika rozetrzyj troszkę oleju. Mi wyszło 5 niewielkich naleśników.

Jogurt wymieszaj z 1 łyżką słodzidła, aromatem i posiekaną czekoladą. 3/4 truskawek pokrój na drobne kawałki, a resztę zostaw do dekoracji. Naleśniki posmaruj 3/4 masy, dodaj truskawki i zawiń. Pozostałą częścią sosu polej naleśniki i dodaj resztę truskawek.

 

CAŁOŚĆ: 495 KCAL

W: 87g
B: 27g
T: 18g

 

Dobrego dnia mordki!

#świadomiejesz

Więcej treści
Przepisy

TOFU, KTÓRE POLUBISZ

Wiele osób na myśl o tofu mają tylko jedną reakcję – fuuu. Jest jeden składnik, który odmienia to-fuu na to-mniam!    A jest nim skrobia

Do przepisu »
Przepisy

Amerykańskie pumpkin pie

Pumpkin pie to tarta dyniowa, która ma swoją wieloletnią tradycję w Stanach Zjednoczonych. Jest nieodłącznym elementem Święta Dziękczynienia, ale piecze się ją nie tylko z

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

CHLEBKI NAAN PROSTO Z INDII

CHLEBKI NAAN PROSTO Z INDII

Łap przyjemny, prosty i stosunkowo szybki w wykonaniu przepis na chlebki naan prosto z Indii. Wiem, że teraz ciężko podróżować, dlatego postawiłam dać Ci trochę orientu drogą wirtualną. A pojeździć możemy sobie palcem po mapie 😀 

Bez zbędnego przedłużania wrzucam składniki i sposób wykonania wraz ze zdjęciami na mięciutkie chlebki naan w nieco udoskonalonej wersji, bo z większym udziałem białka 🙂

 

 

SKŁADNIKI:

 

  • 200 g mąki pszennej typ 650 + do podsypania. Orkiszowa też będzie dobra. Mam spore wątpliwości odnośnie pełnoziarnistej – ciasto może wyjść twarde, a chlebki naan z naturą są super fluffy!
  • 100 ml mleka lub napoju roślinnego
  • 100 g skyr’a albo serka homogenizowanego, jogurtu greckiego 0% tłuszczu
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub innego słodzidła
  • 1 łyżka oleju lub oliwy
  • sól
  • Przyprawy do posypania chlebków, u mnie były:
  • Granulowany czosnek
  • Przyprawa curry
  • Rozmaryn
  • Czarnuszka

PRZYGOTOWANIE

 

1. Mąkę połącz z solą, słodzidłem, proszkiem do pieczenia, sodą, olejem oraz skyrem. Za pomocą łyżki wymieszaj składniki. Powoli dodawaj mleko i zacznij ugniatać ciasto. Nie przestrasz się, ale będzie ono lepkie. To dobrze 🙂
2. Patelnię rozgrzej na najwyższym ogniu. Po chwili zmniejsz do 1/2 – 2/3 maksymalnej wartości. Ja użyłam nieprzywierającej patelni. Jeśli takiej nie masz, to za pomocą papierowego ręcznika delikatnie rozetrzyj olej.
3. Z uwagi na to, że ciasto jest lepkie, posypuj ręce, blat i wałek mąką. Niestety z tym jest najwięcej roboty i tak, też się wkurzałam, ale uwierz, warto naprzeklinać. 😀 Z ciasta uformuj małe kulki, delikatnie posypując mąką.

 

 

Kulki rozwałkuj na cienkie placki. Ja przyjęłam formę rozjechanego tirem prostokąta.

4. Jeżeli chcesz przygotować chlebki smakowe, to jedną stronę ciasta posyp wybranymi przyprawami. Całość przejedź wałkiem, aby wszystko „weszło” w ciasto.

 

 

5. Placki piecz na wolnym ogniu. Uważaj, żeby nie spalić! W razie czego zmniejsz/zwiększ ogień.

Jak na powierzchni ciasta pojawią się bąbelki, przerzuć je na drugą stronę i podpiekaj jeszcze chwilkę.

6. Postępuj tak samo z resztą kulek. Trzymam kciuki Zdrowostku. 

Ja podzieliłam ciasto na 6 części. Myślę, że to wystarczająca ilość – placki są w sam raz 🙂

 

 

 

Z czym jeść? OMATKOICÓRKO, z czym chcesz! Ze swojej strony proponuję:

  • Hummus
  • Jogurt naturalny (można go przyprawić ziołami, czy wymieszać z sokiem z cytryny i koperkiem)
  • Pasty warzywne
  • Oliwa
  • Serki kanapkowe
  • Masło z czosnkiem
  • Jako dodatek do zup, kremów, dań z gęstym sosem
  • Możesz zrobić z nich kanapki, kebaby – wystarczy, że natniesz środek
  • Zjeść na sucho!
  • Wymyślaj, baw się i eksperymentuj 🙂

     

    WARTOŚĆ ENERGETYCZNA I ODŻYWCZA:
    CAŁOŚĆ: 1006 kcal
    BIAŁKO: 41 g
    WĘGLOWODANY: 169 g
    TŁUSZCZ: 17 g

     

    1 chlebek ma około 167 kcal i 7 g białka 🙂

 

UWAGA!

 

Możesz wybrać przyprawy, jakie tylko chcesz. Super będzie tu pasować słodka papryka, oregano, bazylia, albo płatki drożdżowe. Chlebki bez niczego też są przepyszne. Mniam, wybacz, ale jem je w trakcie pisania tej wiadomości do Ciebie. 

 

Jeżeli chciałabyś/chciałbyś pochwalić się nimi na Instagramie, to będzie mi bardzo miło, jak oznaczysz na zdjęciu @zdrowostki. Wówczas będę mogła zobaczyć Twoje dzieło i udostępnić na swoim instastory 🙂

 

Trzymaj się zdrowo,
Martynka Zdrowostki

Więcej treści
Kategorie
Artykuły

NUTRI-SCORE – NOWE OZNACZENIE PRODUKTÓW – MAM DO TEGO PEWNE ALE.

NUTRI-SCORE – NOWE OZNACZENIE PRODUKTÓW – MAM DO TEGO PEWNE ALE.

Jakiś czas temu na Zdrowostkach wstawiłam ankietę dotyczącą znajomości nowej metody etykietowania produktów spożywczych, zwaną Nutri-Score. W ankiecie wzięło udział 7416 osób. Dla ponad 80% badanych był to temat nieznany. Z uwagi na powyższe postanowiłam napisać na ten temat krótki artykuł.

Zapewne wiesz jak było, albo jak nadal jest trudno rozpoznać jaki produkt spożywczy jest dobry a jaki zły. Prościej – co jest „zdrowe”, a co nie. Według mnie czytanie składu, tabelki odżywczej oraz świadomość tego z jakim typem produktu masz do czynienia jest wystarczające, aby ocenić, czy żywność jest godna włożenia jej do wózka, czy nie. To jest moja opinia. Niemniej jednak, przemierzając sklepowe alejki i buszując pomiędzy setkami produktów spożywczych, coraz częściej możemy się natknąć na asortyment, który na swojej etykiecie posiada pewne nowe oznaczenia. Spójrz na obrazek poniżej. Jest Ci ono znane?

To co widzisz powyżej to NutriScore (ang. „5-color Nutrition Label), czyli pięciokolorowa etykieta żywieniowa. Została opracowana przez francuskich naukowców z zespołu Badań nad Epidemiologią żywności. Ten system oznaczeń funkcjonuje w 10 europejskich krajach.

 

Jej głównym zamysłem jest ocena „zdrowotności” żywności w pięciopunktowej skali A-D. Tak jak kiedyś dostawaliśmy oceny w szkole za swoje wyniki. Skala rozpoczyna się od ciemnozielonego „A” – kończy się na krwistoczerwonym „E”. Produkty oznaczone literą „A” to żywność o „wysokiej” wartości odżywczej, którą „warto” spożywać „częściej” lub w „większej” ilości. Litera „E” oznacza produktu o ubogiej wartości odżywczej. Z reguły są to produkty wysokoprzetworzone.

 

Na zdrowostkach stosuję coś nieco podobnego. Korzystam z 3-stopniowej skali oceny jakości: dobra, średnia, zła. Nutriscore daje nam nieco większą tolerancję.
A czy, aby na pewno jest ona dobra?

 

JAK OPRACOWUJE SIĘ NUTRISCORE?

 

Dla mnie ten temat jest bardzo ciekawy, bo mam ku temu kilka wątpliwości i pewne ALE.

Zacznijmy od podstawowych informacji. Do stworzenia 5-punktowej skali bierze się pod uwagę składki produktu – to czy wpływają one pozytywnie, czy negatywnie na organizm.  Istotna jest tu głównie zawartość:

  • cukru, 
  • tłuszczów nasyconych, 
  • soli, 
  • wartości energetycznej (kilokalorii).

Im wyższy ich udział wyżej wymienionych składników, tym skala podążą ku literze E.  Na korzyść działa tu obecność:

  • błonnika, 
  • białka, 
  • owoców,
  • warzyw.

Wówczas kierujemy się w stronę litery A.

 

JAKI JEST CEL NUTRISCORE?

 

5-stopniowa skala ma na celu dać konsumentom prostą, czytelną i zrozumiałą informację na temat wartości odżywczej produktu. Unijne organizacje konsumenckie, które wspierają pomysł obowiązkowego etykietowania produktów systemem Nutriscore, argumentują, że dobre oznaczenie żywności ma pomóc konsumentom w dokonywaniu „zdrowych” i „świadomych” wyborów zakupowych, co ma mieć realny wpływ na rosnący problem występowania chorób dietozależnych w Europie.

 

ZDROWOSTKOWE STANOWISKO

 

Cieszę się, że wielkie głowy myślą o zdrowiu konsumentów. O ich prawie do posiadania rzetelnej i jasnej informacji na temat żywności. Naprawdę jest to godne pochwały!

 

ALE! 

 

Czy nie uważasz, że etykietowanie produktów systemem NutriScore nie sprawi, że społeczeństwo przestanie czytać skład i tabelkę z wartościami odżywczymi produktu

 

Czy nie stanie się tak, że będziemy ślepo patrzeć tylko na kolory i literki, bez jakiekolwiek analizy środka

 

Czy nie sprawi, że staniemy się po prostu leniwi i pójdziemy na łatwiznę, bo KTOŚ już za nas zrobił czarną robotę i można temu ufać w 100%? 

 

Jak dla mnie NutriScore, poza tym, że rzeczywiście upraszcza jako tako wybór tej „zdrowej żywności”, ale mimo to, osobiście nie do końca widzę to tak kolorowo (tak jak zkłada 5-stopniowa skala :D). Nie bez przyczyny, niektóre słowa są opatrzone cudzysłowiem – zdrowe, świadome, wysokiej wartości itp. 

 

Czy jak będziemy sugerować się jedynie kolorowym oznaczeniem, będziemy wybierać świadomie?

 

Czy spożywając produkty z literką A, w myśl „bo zdrowe, to można na maksa” będzie to zdrowe podejście?

 

Czy widząc produkty opatrzone literką E będziemy je skreślać grubą kreską, mimo, że do końca nie są złe? np. zwykłe płatki Cornflakes są oznaczone na czerwono, choć w składzie mają aż 99,9% grysu kukurydzianego! 0,01% na dodatki w postaci – owszem słabego cukru, czy innych niskiej jakości dodatków, to naprawdę NIC. 

Z kolei inne płatki – Cheerios owsiane, które w składzie mają 85% mąki owsianej, która również jest przetworzona i również mają nieciekawe inne dodatki, są już oznaczone literką A.

 

Czy takie oznaczenia w przypadku osób z zaburzeniami odżywienia nie spowodują nasilenia się ich choroby? W przypadku takiego kategoryzowania produktów bardzo mocno działamy 0-1, co nie jest zdrowe dla ludzkiej głowy.

 

Kolejnym problemem związanym z NutriScore jest to, że chociaż walczy się z nadmiernie przetworzoną żywnością, może paradoksalnie działać jako impuls dla dużych branż, aby “przerobić” swoje produkty i dodać do nich inne dodatki do żywności. Dlatego na przykład, aby uzyskać wysoki wynik, czyli literkę A, producenci lodów mogą np. pokusić się o usunięcie odrobinki cukru – naprawdę niewielkiej ilości i zastąpienie go innymi słodzikami lub dodanie do mieszanki losowej ilości błonnika, aby uzyskać więcej produktu. Żaden producent nie chce stygmatyzacji. Jedni wybiorą dobrą drogę w celu rzeczywistego polepszenia produktu, a inni wolą pójść na łatwiznę i zacząć kombinować.

 

Dla mnie najważniejszym argumentem przemawiającym za tym, że NutriScore nie jest jakimś super extra pomysłem, to fakt, ROZLENIWIENIA społeczeństwa w stosunku do obowiązku czytania składu i wartości danego produktu spożywczego. Jestem przekonana, że wiele osób poczuje ?ulgę? w związku ze zwolnieniem z uporczywego musu wertowania składów. Nasza świadomość również nie wzrośnie. Bo na czym ma się budować? Na wierze w literki? Czy na wierze w prawdziwą jakość produktu, którego skład sprawdzimy sami i sami dojdziemy do wniosku, czy jest on dobry czy nie.

 

Wiesz jakie marki są największymi zwolennikami systemu NutriScore? Giganci spożywczy tacy jak Danone, Nestle – dziwnie, że akurat oni, prawda?

 

Dystrybutorzy tacy jak Carrefour, Auchan, Aldi i Kaufland zadeklarowały, że mają zamiar sukcesywnie wprowadzać na opakowaniach marek własnych nowe oznaczenia.

 

Obecnie cały czas trwają dyskusje nad wykorzystaniem tego wskaźnika jako wspólnego dla całego rynku spożywczego Unii Europejskiej. Wiadomo już, że obecnie 7 krajów jest przeciw wprowadzeniu tego systemu na ich rynek spożywczy.

 

Jak chcesz sobie popatrzeć jak oznaczone są inne produkty spożywcze klinik TU.

 

Temat pozostawiam jak najbardziej otwarty 🙂

 

Zróbmy kulturalną burzę mózgów!

Bibliografia

  1. Vandevijvere S. – “Uptake of Nutri-Score during the first year of implementation in Belgium”, Arch Public Health. 2020
  2. Plocharski W. , Markowski J. , Groele B. , Ciok J. , Stos K. – „Znakowanie żywności – systemy i kontrowersje dotyczące znakowania produktów żywnościowych. Cz.1. Znakowanie żywności – różne podejścia i sposoby informowania konsumentów”, Przemysł Fermentacyjny i Owocowo-Warzywny, 2018
  3. https://www.dlahandlu.pl/detal-hurt/wiadomosci/siedem-krajow-ue-przeciwko-etykiecie-nutri-score,91204.html
  4. https://quoidansmonassiette.fr/etiquetage-nutritionnel-nutri-score-5-c-vainqueur-de-la-guerre-des-lo…
  5. https://pl.openfoodfacts.org/cgi/search.pl?search_terms=p%C5%82atki&search_simple=1&action=process
  6. https://pl.openfoodfacts.org/product/5900020035974/cheerios-owsiany-jab%C5%82ko-i-cynamon-nestle
  7. https://pl.wikipedia.org/wiki/Nutri-Score
Więcej treści