Jestem w 90% pewna, że nie zdawaliście sobie sprawy (ja nie zdawałam), że za produkcją zupek „z Lidla”, sałatek „z Żabki”, miksów sałat „z Biedronki”, przekąsek „z Netto”, bazylii z „Ryneczku Lidla” stoi @nowalijka_novita
Wiecie, że jestem ogromną fanką gotowych zup z Lidla (Chef Select), czy z Żabki (Szamamm)
Tfu! To znaczy od Nowalijki 😀 Wiecie to na pewno, bo pisałam o nich post i mówiłam na stories.
Uwierzycie co się stało? Napisał do mnie @kudlinski_michal reprezentujący Nowalijkę i zaproponował przyjazd do zakładu, by zobaczyć wszystko od środka! Nie mogłam odrzucić takiej okazji, bo zawsze marzyłam o tym, by dowiedzieć się „jak to jest zrobione?” 🙈
Moja ŚWIADOMOŚĆ po wizycie w Nowalijce wzrosła x 1000 !
Dlaczego?
Po pierwsze:
Widzicie kuchnię? Wypas co? To tam działa @szeke5 technolog żywności i kucharz w 1, który odpowiada za wszystko co wrzucacie do garnka 😂 M.in. zupy, które kupujecie w Lidlu, Żabce, Kauflandzie, Netto – są Jego dziećmi ♥️ i receptury powstają właśnie w tej kuchni!
Po drugie:
Widzicie hale z roślinkami? Niech ktoś jeszcze raz powie, że to wszystko portugalskie, hiszpańskie i chemia – SERIO? Przysięgam z ręką na sercu: rośliny są tak wypieszczone, tak wychuchane, mają stworzony taki mikroklimat, by miały jak najwiecej wartości odżywczych! Te zdjęcia to nie fake.
Po trzecie:
Kolejna część nadejdzie 🙂
Kochani! Wyjazd do Nowalijki pozwolił mi zebrać kupę CZADOWEGO materiału – będę się nim dzielić na stories i w postach 🙂