Kategorie
Przepisy

Chlebek bananowy

Chlebek bananowy

Wiemy już, że warto ratować samotne banany. Czas się wziąć za bardzo dojrzałe banany! 

 

Idealnym sposobem na czerniejące banany jest zrobienie popularnego chlebka bananowego. Nasz przepis jest trochę inny, ma bardziej wilgotną konsystencję, ale to wcale nie ujmuje mu smaku! 

 

200 g – Płatki owsiane

600 g – Banan (6 sztuk)

30 g – Cukier

65 g – Masło orzechowe 

100 g – Jaja kurze, całe (2 sztuki)

4 g – Proszek do pieczenia (1 łyżeczka)

 

Sposób przygotowania:

 

Piekarnik rozgrzej do 180 stopni C. Wszystkie składniki (poza 1 bananem) zmiksuj ze sobą za pomocą blendera. Przełóż masę do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, na górze udekoruj pozostawionym bananem. Piecz około 35 minut. Wyjmij z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia. 

 

Przepis zawiera 10 sugerowanych porcji, każda z nich ma 197 kcal, 8 g białka, 6 g tłuszczu, 32 g węglowodanów, 3 g błonnika.

 

Przepis autorstwa dietetyk Anny Thomas. 

Kategorie
Artykuły

Gluten a Hashimoto

Gluten a Hashimoto

Jak to z nim jest?

Rozwiewamy wątpliwości

Czy warto go ograniczać?

Masz Hashimoto?

 

Ile razy słyszałaś_eś, że definitywnie musisz się pożegnać z pizzą, ciastkami i makaronem?

 

Czy na pewno tak musi być? Na live’ie dowiesz się, czym właściwie jest gluten, skąd wzięła się jego niechlubna sława i czy na pewno rezygnacja z glutenu to dobry pomysł.

 

Bazujemy na zweryfikowanych badaniach, rozpatrujemy ten problem z wielu stron i gwarantujemy sporo przydatnej wiedzy! 

 

Widzimy się w czwartek (30.03.23) o 19:00 na Instagramie Zdrowostki

 

Podczas spotkania na żywo na Instagramie Zdrowostki postaramy się odpowiedzieć na pytania:

 

  • o czym właściwie rozmawiamy – czym jest gluten, gdzie go znajdziemy, a gdzie go nie ma, choć może wydawać się inaczej;
  • czemu tak popularne stało się rezygnowanie z glutenu i skąd wzięła się jego zła reputacja;
  • co łączy Hashimoto z glutenem? I czy trzeba rezygnować z glutenu, mając Hashimoto;
  • dlaczego gluten jest taki pyszny;
  • czy warto odstawić gluten, nawet jeśli nie ma do tego wskazań


Na live na Instagramie w czwartek 30.03.2023 o 19:00 zapraszamy Martyna Zdrowostki magister dietetyki oraz ekspertka Zdrowostki Team Anna Thomas również magister dietetyki 🙂  

Więcej treści
Kategorie
Przepisy

CHŁODNIK Z BURAKA

CHŁODNIK Z BURAKA

Letni obiad w 5 minut? Proszę bardzo!

Ekspresowy chłodnik z gotowanych buraków to idealna opcja na upały! 

SKŁADNIKI (na dwie porcje):

  • gotowane buraki (ja wybrałam te z Netto, produkowane przez Nowalijkę*) – 250g

  • ogórek gruntowy – 1 sztuka

  • koperek – 1/3 pęczka

  • kefir – 400 ml

  • czosnek – 1 ząbek

  • sok z cytryny – 2 łyżki

  • sól, pieprz, erytrytol

 

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

  • Buraki ścieramy na tarce.

  • Kroimy ogórka w niedużą kostkę.

  • Czosnek przeciskamy przez praskę.

  • Koper siekamy.

  • Wyciskamy z cytryny sok.

  • A teraz wszystkie składniki łączymy ze sobą i GOTOWE!

 

*CIEKAWOSTKA

Buraki produkowane przez Nowalijkę są przygotowywane według francuskiej sztuki kulinarnej zwanej sous vide. Polega ona na tym, że surowe produkty zamyka się szczelnie w folię, a następnie poddaje obróbce cieplnej. Ta technika sprawia, że wszystko co najlepsze zostaje w produkcie – smak, aromat, ale też witaminy i składniki mineralne, a nie rozpuszcza się w wodzie, w której zwyczajowo gotuje się takie produktyTak właśnie dzieje się z burakami od Nowalijki! Sprawdźcie, są pyszne!

Tak przygotowany chłodnik ma:

  • 220 kcal,
  • 10 gramów białka,
  • 9 gramów tłuszczu,
  • 25 gramów węglowodanów

 

Przepis autorstwa dietetyk Anny Thomas. 

#współpraca

Więcej treści
Przepisy

Chlebek bananowy

Wiemy już, że warto ratować samotne banany. Czas się wziąć za bardzo dojrzałe banany!    Idealnym sposobem na czerniejące banany jest zrobienie popularnego chlebka bananowego.

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

WEGAŃSKI BURGER W 5 MINUT

WEGAŃSKI BURGER W 5 MINUT

Czy zdrowy, pożywny, wegański i pyszny obiad jest możliwy do zrobienia w 5 minut? Z Dobrą Kalorią jest! 

 

Wzięliśmy na testy burgera a’la wołowego od Dobrej Kalorii i to chyba będzie ulubiony posiłek do zadań specjalnych. Jest szybki do zrobienia, ma fajną , wilgotną konsystencję, dobry skład i co najważniejsze, jest przepyszny!

 

Na jedną porcję potrzebne będą:

  • 1 bułka – dobrze się sprawdzi grahamka
  • burger a’la wołowy 
  • coś zielonego – sałata, rukola, szpinak – u nas roszponka
  • pomidor – pół sztuki
  • ogórek konserwowy – 1 duży, dwa małe
  • czerwona cebula – 1 plaster
  • keczup, majonez (wegański, GoVege) – po 1 łyżeczce

 

Zaczynamy od wrzucania na rozgrzaną patelnię bugrera oraz pokrojonej bułki. W międzyczasie kroimy warzywa. Kiedy bułka zacznie się robić chrupiąca, zdejmujemy ją z patelni i smarujemy majonezem z keczupem. Następnie układamy wszystkie składniki jeden na drugim i gotowe!

 

Taki burger ma około 500 kcal, 26 g białka, 15 g tłuszczu i 60 g węglowodanów.

 

Przepis autorstwa dietetyk Anny Thomas. 

#współpraca

Więcej treści
Przepisy

PESTO Z LIŚCI RZODKIEWKI

Nie wyrzucaj liści rzodkiewki! Zrób z nich pesto!   Nie lubisz marnować jedzenia? Musisz wiedzieć, że niektóre części warzyw są całkowicie jadalne, chociaż większość ludzi

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

PESTO BAZYLIOWE

PESTO BAZYLIOWE

Super orzeźwiające, bazyliowe pesto w 4 minuty!

 

Takie pesto można dodać do makaronu, na grzanki czy jako sos do sałatek. Można też dodać je do pomidorów z mozarellą, tak jak na zdjęciu. 

 

Na niewielką miseczkę potrzebujemy: 

 

  • pęczek bazylii 
  • czosnek – 1 ząbek
  • garść orzechów
  • oliwę z oliwek – 5 łyżek
  • sól
  • pieprz
  • sok z cytryny 

 

Wszystko razem blendujemy i gotowe!

 

Przepis autorstwa dietetyk Anny Thomas. 

Więcej treści
Przepisy

SERNIK NIEFIT

Mama Zdrowostki x Martyna Zdrowostki SKŁADNIKI: 1 kg sera twarogowego – my użyłyśmy President, ale słyszałam, że ten z Wielunia jest najlepszy do serników 3/4

Do przepisu »
Przepisy

Sałatka Gyros

Sprawdź przepis, który znajduję się w PLANACH JEM W BIEDRZE MIĘSO BASIC SKŁADNIKI: 1 x opakowanie (120g) mix sałat Vital Biedronka 60g – ogórek świeży 170g

Do przepisu »
Przepisy

Mango sticky rice

Kwiecień to środek sezonu na mango!    I zazwyczaj, kiedy mówimy o owocach sezonowych, myślimy bardziej o naszych rodzimych gatunkach, a nie tych egzotycznych. Ale

Do przepisu »
Kategorie
Przepisy

Chłodnik pomidorowo-arbuzowy

Chłodnik pomidorowo-arbuzowy

Chłodnik pomidorowo-arbuzowy sprawdzi się idealnie na upalne dni. Nawadnia, orzeźwia, jest superprosty i pyszny. No i robi się go w dosłownie 10 minut!

 

Na trzy duże porcje potrzebujemy:

  • 4 pomidory, najlepiej malinowe,
  • 400 g arbuza,
  • dwie łyżki oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek,
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego (żeby zwiększyć ilość likopenu, kiedyś Wam o nim opowiemy)
  • garść świeżej bazylii,
  • ¼ czerwonej cebuli,
  • sól i pieprz

 

Pomidory lekko nacinamy, wkładamy do głębokiej miski i zalewamy wrzątkiem, to ułatwi zdejmowanie skórki. 

Arbuza kroimy na mniejsze kawałki i z grubsza wyciągamy z niego pestki (nie musi być idealnie), wkładamy do dużego naczynia, w którym będzie blendowana zupa. 

Dodajemy cebulę, bazylię, olej, sól, pieprz i koncentrat pomidorowy, a także obrane ze skóry i pokrojone pomidory.
 

Wszystko dokładnie miksujemy na gładką masę.

I gotowe!

 

Najlepiej smakuje na zimno, wiadomo! 

Można dodać do niego też jakiś nabiał – mozzarellę, serek włoski czy ser kozi będą tu świetnie pasować. 

 

Jedna porcja ma:

170 kcal,

3,5 g białka,

8 g tłuszczu, 

24 g węglowodanów.

Przepis autorstwa dietetyk Anny Thomas. 

Więcej treści
Artykuły

Co jeść w Hashimoto?

Hashimoto to jedna z coraz częściej diagnozowanych chorób. Zalicza się do chorób autoimmunologicznych, czyli takich, w których system odpornościowy atakuje własne komórki. W tym przypadku

Do przepisu »
Artykuły

Gluten a Hashimoto

Jak to z nim jest? Rozwiewamy wątpliwości Czy warto go ograniczać? Masz Hashimoto?   Ile razy słyszałaś_eś, że definitywnie musisz się pożegnać z pizzą, ciastkami

Do przepisu »
Kategorie
Artykuły

Nowalijka

Nowalijka

Jestem w 90% pewna, że nie zdawaliście sobie sprawy (ja nie zdawałam), że za produkcją zupek „z Lidla”, sałatek „z Żabki”, miksów sałat „z Biedronki”, przekąsek „z Netto”, bazylii z „Ryneczku Lidla” stoi @nowalijka_novita 

 

Wiecie, że jestem ogromną fanką gotowych zup z Lidla (Chef Select), czy z Żabki (Szamamm)

 

Tfu! To znaczy od Nowalijki 😀 Wiecie to na pewno, bo pisałam o nich post i mówiłam na stories.

Uwierzycie co się stało? Napisał do mnie @kudlinski_michal reprezentujący Nowalijkę i zaproponował przyjazd do zakładu, by zobaczyć wszystko od środka! Nie mogłam odrzucić takiej okazji, bo zawsze marzyłam o tym, by dowiedzieć się „jak to jest zrobione?” 🙈

Moja ŚWIADOMOŚĆ po wizycie w Nowalijce wzrosła x 1000

 

Dlaczego? 

 

Po pierwsze:

 

Widzicie kuchnię? Wypas co? To tam działa @szeke5 technolog żywności i kucharz w 1, który odpowiada za wszystko co wrzucacie do garnka 😂 M.in. zupy, które kupujecie w Lidlu, Żabce, Kauflandzie, Netto – są Jego dziećmi ♥️ i receptury powstają właśnie w tej kuchni! 

 

Po drugie:

 

Widzicie hale z roślinkami? Niech ktoś jeszcze raz powie, że to wszystko portugalskie, hiszpańskie i chemia – SERIO? Przysięgam z ręką na sercu: rośliny są tak wypieszczone, tak wychuchane, mają stworzony taki mikroklimat, by miały jak najwiecej wartości odżywczych! Te zdjęcia to nie fake. 

 

Po trzecie: 

Kolejna część nadejdzie 🙂 

 

Kochani! Wyjazd do Nowalijki pozwolił mi zebrać kupę CZADOWEGO materiału – będę się nim dzielić na stories i w postach 🙂 

Więcej treści
Kategorie
Artykuły

Czy gluten jest niezdrowy?

Czy gluten jest niezdrowy?

W pewnym czasie gluten był posądzany jako winowajca za całe zło świata. Czy słusznie? Dla kogo jest zdrowy, a dla kogo niekoniecznie? 

Zacznijmy od teorii. Gluten to białko znajdujące się w pszenicy, życie, jęczmieniu i (czasami) owsie. Jest więc obecny nie tylko w pszennych bułkach, ale i w żytnim chlebie, kaszy orkiszowej, bulgur czy kuskus. 

 

Osoby, które bezapelacyjnie powinny unikać glutenu to te, chorujące na celiakię. Tu nie ma żadnych wątpliwości. A co z całą resztą społeczeństwa? 

Jeśli nie masz celiakii, możesz jeść gluten!

 

Istnieją pewne jednostki chorobowe, przy których ryzyko pojawienia się celiakii zwiększa się. Tak się dzieje na przykład w przypadku choroby Hashimoto – jeśli się na nią choruje, szansa na celiakię się zwiększa. Czy to powód, żeby przy Hashimoto rezygnować z glutenu? Absolutnie nie! Średnio od 2 do 7% pacjentów z Hashimoto ma celiakię, to naprawdę niewiele! Objawy, które mogą sugerować, że celiakia występuje to: wzdęcia, wymioty i biegunka po zjedzeniu produktów o wysokiej zawartości glutenu. Jeśli więc do tej pory takie objawy nie występowały po zjedzeniu pizzy, makaronu czy ciasteczek – nie ma się co martwić. 

 

Skąd więc takie negatywne podejście do glutenu?

 

We wszelkich dyskusjach o glutenie rozchodzi się bardziej o oczyszczoną pszenice (czyli nie-pełnoziarnistą, białą mąkę) i jest w tym trochę racji – jasne pieczywo, makarony czy wszystkie inne produkty z białej mąki mają niższą zawartość składników odżywczych i błonnika, przez co np. szybciej podwyższają poziom cukru we krwi itp., w stosunku do pełnoziarnistych produktów. Ale wina nie leży po stronie glutenu, a właśnie ogólnie oczyszczonej pszenicy. 

 

Krążące po świecie dietetycznym opinie w stylu „odrzucił_m gluten i czuję się świetnie” mogą być jak najbardziej prawdziwe, bo chcąc wyrzucić gluten trzeba przestać jeść fast food, słodycze, ciasteczka, herbatniki i inne produkty, które do zdrowych nie należą, więc automatycznie je się zdrowiej. 

 

Sam w sobie gluten nie jest zły, ale często jest składnikiem produktów o niewielkiej wartości odżywczej, przez co może być kojarzony negatywnie.

 

To może trzeba zrezygnować z produktów z białej mąki? Nie trzeba! Produkty pełnoziarniste pod względem dietetycznym są dużo bardziej wartościowe od zwykłych, ale nie trzeba z nich rezygnować, żeby odżywiać się dobrze. Fajnie jest od czasu do czasu włączyć jakiś produkt pełnoziarnisty do diety, organizm na pewno się ucieszy. 

 

Czy stosowanie diety bezglutenowej wśród osób, które nie mają stwierdzonej celiakii ma sens? Nie bardzo. Wykluczenie glutenu z diety to rezygnacja z wielu produktów ogólnie postrzeganych jako niezdrowe, wysokoprzetworzone. Ale jest też druga strona – kasze, pełnoziarniste pieczywo, makarony i wiele innych produktów, które są bardzo, ale to bardzo zdrowe! Rezygnacja z nich to rezygnacja z wielu witamin (szczególnie z grupy B), składników mineralnych i błonnika, których w zdrowej diecie nie powinno zabraknąć. Do tego bezglutenowe zamienniki tych produktów często mają średnie składy, więc często dużo lepiej pod względem dietetycznym wypadają klasyczne produkty z glutenem.

 

Czy gluten jest niezdrowy?

 

Podsumowując: gluten jest spoko!

 

Pisała dla Was @annathomas.dietetyk 

 

Bibliografia:

 

  • Guandalini S, Polanco I. Nonceliac gluten sensitivity or wheat intolerance syndrome? J Pediatr. 2015 Apr;166(4):805-11. doi: 10.1016/j.jpeds.2014.12.039. Epub 2015 Feb 3. PMID: 25662287.
  • Socha J. (red. Grzymisławski M., Gawęcki J.) ,,Żywienie w chorobach wieku dziecięcego” Żywienie Człowieka Zdrowego i Chorego 2010 Wydawnictwo naukowe PWN s.165-166
  • Cárdenas-Torres FI, Cabrera-Chávez F, Figueroa-Salcido OG, Ontiveros N. Non-Celiac Gluten Sensitivity: An Update. Medicina (Kaunas). 2021 May 24;57(6):526. doi: 10.3390/medicina57060526. PMID: 34073654; PMCID: PMC8224613.
Więcej treści
Kategorie
Artykuły

Czy ziemniaki tuczą?

Czy ziemniaki tuczą?

Ziemniaki tuczą. Ile razy to słyszeliście? Ja nieskończenie wiele! 

 

CZY ZIEMNIAKI TUCZĄ?

 

Wyjaśnijmy sobie to raz na zawsze – nie ma żadnych dowodów na to, że jakaś grupa produktów spożywczych tuczy.

 

Zacznijmy od podstaw. Każdy z nas ma swoją wartość całkowitej przemiany materii (wyrażoną w kilokaloriach), która mówi o tym, ile powinniśmy jeść, aby zostać w obecnej masie ciała. Ta wartość kcal jest zależna od płci, wieku, wzrostu, stanu fizjologicznego, aktualnej masy ciała i aktywności fizycznej, u mnie wynosi 1950 kcal. Oznacza to, że muszę zjadać tyle kalorii codziennie, żeby utrzymać wagę, jeśli chciałabym schudnąć – muszę jeść mniej niż 1950 kcal, jeśli chciałabym przytyć – muszę jeść więcej niż 1950 kcal, oto cała filozofia! Więcej o tym pisała Martyna w książce „Świadomiejesz”.

Zatem można byłoby (chociaż tego nie polecam) jeść same ziemniaki na śniadanie, obiad i kolację i chudnąć, o ile zebrane w ciągu dnia kalorie będą poniżej naszej wartości całkowitej przemiany materii. 

 

To ilość zjedzonych w ciągu całego dnia kalorii wpływa na to, czy chudniemy, czy tyjemy!

 

Owszem, istnieje żywność, która spożywana w dużych ilościach ułatwia przyjmowanie zbyt dużej ilości kcal – są to na przykład słodycze i słone przekąski. Przez niską zawartość błonnika i białka (składników odpowiedzialnych za sytość) nie najadamy się nimi, więc możemy zjeść ich sporo na raz, dostarczając sobie bardzo dużo kalorii.

Czy ziemniaki należą do takiej grupy żywności?

 

Porcja ugotowanych ziemniaków (180 g) to średnio 125 kcal.

 

Dla porównania, tradycyjny, nieduży kotlet schabowy to jakieś 420 kcal, a mała butelka (330 ml) soku pomarańczowego to 150 kcal. Czy w takim układzie 125 kcal to dużo?

 

Odpowiedzcie sobie sami!

 

Ziemniaki mają też bardzo wysoki indeks sytości! Określa on, w jakim stopniu konkretny produkt spożywczy jest w stanie zaspokoić uczucie głodu, ziemniaki są w czołówce

Wiemy już, że ziemniaki nie tuczą, nie są bardzo kaloryczne, zapewniają duże uczucie sytości. Ale czy są wartościowe? Bulwy ziemniaka są bogate w witaminę C, a także są dobrym źródłem niektórych witamin z grupy B oraz potasu. Wiele związków w ziemniakach wykazuje potencjał przeciwutleniający, także samo dobro! 

 

Więc w kontekście odchudzania, może lepiej byłoby zjeść jednak trochę więcej ziemniaczków, a mięsko zostawić? (Tylko nie mówcie tego mojej babci!)

 

Pisała dla Was @annathomas.dietetyk 

 

BIBLIOGRAFIA:

 

  1. Holt, S. H. Miller J. C., Petocz P., Farmakalidis E.: A satiety index of common foods. Eur. J. Clin. Nutr. 1995, 49, 9, 675
  2. Camire ME, Kubow S, Donnelly DJ. Potatoes and human health. Crit Rev Food Sci Nutr. 2009 Nov;49(10):823-40. doi: 10.1080/10408390903041996. PMID: 19960391
  3. Jeszka J. „Energia” w Żywienie Człowieka Podstawy Nauki o Żywieniu (red. Gawęcki) Wydawnictwo naukowe PWN 2020 150-153
Więcej treści
Kategorie
Artykuły

MAGICZNE UJEMNE KALORIE

MAGICZNE UJEMNE KALORIE

„Zimne napoje, lody i sorbety można jeść, bo są zimne i żeby organizm mógł je strawić musi najpierw je ocieplić, oddając energię” 

 

Zacznijmy od tego, że nie istnieje żaden produkt spożywczy, który ma mniej niż zero kalorii. Zero kalorii ma woda. Bardzo niewiele kalorii mają też wszystkie produkty, które bazują na wodzie – niesłodzone herbaty, napary, niektóre warzywa (szczególnie te z rodziny dyniowatych – ogórek, melon, arbuz).

 

Prawdą jest, że istnieje coś takiego jak termiczny efekt pożywienia. Pojęciem tym określa się sumę wydatków energetycznych, związanych z energią, jaką nasz organizm musi dostarczyć, aby sprawić, że posiłek będzie strawiony (praca enzymatyczna, mechaniczna – gryzienie, transportowa). Zakłada się, że wynosi około 10% sumy wszystkich zjedzonych pokarmów. Zatem jeśli w ciągu dnia zjemy 2000 kcal, 200 z nich „spalimy” poprzez trawienie, gryzienie itd. Weźmy więc ogórka. Ogórek gruntowy to jakieś 5 kcal. Termiczny efekt ogórka to pół kalorii, wciąż zostaje nam 4,5, które nasz organizm przyjmuje z godnością. 

 

No dobrze, ale co z zimnymi produktami? Czy jest w tym micie chociaż ziarnko prawdy? Jest, ale bardzo, bardzo, bardzo malutkie, mikroskopijne wręcz. Żeby to wytłumaczyć, potrzebna będzie wyższa matematyka. Zapominamy o lodach i sorbetach, bo jak wiemy z poprzedniego równania, tylko około 10% z nich może nam „uciec”, reszta się wspaniale wchłania. Weźmy zatem zimną, bezkaloryczną wodę.

 

1 kaloria (kcal) to ilość energii, jaką potrzeba do ogrzania 1 grama wody o 1 stopień Celsjusza.

 

Załóżmy, że w ciągu dnia przyjmowalibyśmy litr (1000 g) zimnej wody (powiedzmy o temperaturze 8 stopni C). Nasze ciała mają średnią temperaturę 36,6 stopni C, więc wypijana zimna woda, musiałaby być ogrzana o 28,6 stopnia C. Pijąc litr takiej wody dziennie jesteśmy „na minusie” 2860 kalorii. Jak to!? A tak to, że przyjęło się mówić powszechnie, że dane produkty mają tyle i tyle kalorii. W rzeczywistości jednak, mowa jest o kilokaloriach. Jeśli spojrzymy jeszcze raz na nasz wynik, okaże się, że to zaledwie… niecałe trzy „nasze” kalorie (tzn. kilokalorie – kcal).

 

Jak to się ma do odchudzania? Średnio, żeby „zgubić” jeden kilogram masy ciała potrzeba spalić 7000 kcal (słownie: siedem tysięcy kilokalorii). Zakładając, że codziennie wypijalibyśmy litr zimnej wody, w prostym rozrachunku okaże się, że potrzeba ponad dwóch lat (!!!) na schudnięcie kilograma. 

To co, ogarniamy nawyki żywieniowe czy pijemy lodowatą wodę przez dekadę, żeby zgubić nagromadzone 4 kilogramy w nadwyżce? 😀

 

BIBLIOGRAFIA: 

Calcagno M, Kahleova H, Alwarith J, Burgess NN, Flores RA, Busta ML, Barnard ND. The Thermic Effect of Food: A Review. J Am Coll Nutr. 2019 Aug;38(6):547-551. doi: 10.1080/07315724.2018.1552544. Epub 2019 Apr 25. PMID: 31021710.

 

 

Więcej treści